wtorek, 29 września 2015

Poduchy i blaszki

Danusia mnie ostrzegała - "uważaj, bo wciąga". Uśmiechnęłam się lekko i zastanawiałam się - ostrzega czy podpuszcza ? Teraz, już po jakimś czasie mogę przyznać, że wciąga, wciąga ..........  Nie to, żebym cały czas transferowała, ale bardzo często, łapię się na myślach o kolejnych pomysłach, co by tu ....... I tak powstały poduchy
i blaszki
i magnesiki
Oczywiście będą następne blaszki, poduchy i inne drobiazgi :)

7 komentarzy:

  1. Joasiu, opanowałaś to do perfekcji. Poduchy tak mi się podobają, ze muszę się za nie zabrać. A tekst o fochu poproszę na maila. buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Mistrzu ! Foch już leci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poduchy przecudne, kusisz oj kusisz. Blaszki wspaniałe, no własnie, muszę zrobić coś na bramkę wejściową, mój pekińczyk bardzo groźny ;) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne prace. Bardzo w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne prace:)))poduchy są fantastyczne:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóż ,wcale się nie dziwię ze wciąga,piękne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  7. O to widzę że nie tylko Cię wciągnęło ale nawet wessało. Ale transferki są pierwsza klasa , wyszły genialnie !! Szczególnie podoba mi się ta poducha z rowerkiem .
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...